Not logged in | Log in | Sign Up
A ilu z nich kasuje bilety, jak Bozia przykazała? Bo mam wrażenie, że w zakresie linii specjalnych panuje wciąż dezinformacja i ignorancja pasażerów, którzy dodatkowo często liczą na to, że uda się jakoś z tego wytłumaczyć (510). Dla mnie to zbędna kategoria połączeń. Liczba linii specjalnych w sieci ZKM Gdynia nie jest imponująca i nie bardzo rozumiem ich ideę. 504 bardzo szybko zmieniono na 204. Wszak absurdem było, że linia docelowo przeznaczona dla seniorów, była jednocześnie jedyną, na której musieli oni kasować bilety. Ten sam los powinien spotkać 510. Wystarczy ją przekwalifikować na linię pospieszną, ograniczając obostrzenia, co tym samym sprawi, że będzie ona bardziej przyjazna dla przeciętnego pasażera. Ludzie już w tej chwili często traktują ją jako alternatywę dla R i Z, a także jako dobrą komunikację z Matarnią oraz Bysewem i Baninem (z przesiadką). Jaka jest różnica? Cena ta sama. Rozumiem, że problem stanowi finansowanie połączenia i rozliczenie z biletów miesięcznych?
Nie, problem stanowi porozumienie międzygminne, które trzeba zmienić i konsekwencje wynikające z ruszenia tematu.