Not logged in | Log in | Sign Up
Co ciekawe od początku tego "pożaru" nie przyjechał mi tylko raz autobus - na 199, ale zaraz był 127 do Oliwy PKP. Chyba mieszkam w dobrej okolicy i korzystamn z tych linni gdzie kursy się odbywają, chociaż 127 chyba czasem ma złe dni...
Mi tylko raz nie przyjechał 158, ale właściwie nie chciałem nim jechać, tylko zrobić zdjęcie.
To gdzie tye 30 braków? Nie że ich nie ma... No ale Osowa braków nie ma bo 171 BP Tour a od dziś BP przejął na 169 zadanie środkowodzienne po dodatku 171 i na 139 po dodatku 143/117 do tego na 169/179 jeżdżą w miarę stałe obsady, 199 jest zbyt ważną linią żeby były stałe niewykonania, 227 ma PKS.
Choćby 130 w kierunku Jasienia wypadł - odjazd z przystanku "Muzeum II Wojny Światowej" o godzinie 15.25. Ciekawostką jest to, że wypadła II zmiana (rano wóz z tej brygady jeździł). Wiadomo, że każdy będzie w swoją stronę przyszłowiową rzepkę będzie ciągnął - ale nie szedłbym w kierunku reguły: "skoro jedna linia jeździ planowo to problemu nie ma" - bo problem jest i to wciąż bardzo duży. Kwestia umijętności przetrwania Osobiście polecam dowolną apkę na tel, która pokaże gdzie dany wóz się znajduję i pod to planować podróż z/do pracy. Prędzej czy póżniej problem zniknie.
@Karol ale co z uczniami?
Idą na wakacje
Na wakacje
@Krystian Jacobson - dzisiaj z rezerwy z Siedlec robiłem 199/5 więc jednak 199 nie jest tak ważną linią żeby jej nie zrobić
Ale nie wszyscy
Też mi ważne linie... Fajnie jest jak nie przyjeżdża kurs 112, 167, 168 czy 186, czyli na zadupiach na których nie ma niczego innego, ale ważne że po Przymorzu jeżdżą autobusy... Denerwuje mnie takie stwierdzenie z którym spotykam się od wielu lat lepszości dzielnic północnych od nawet śródmieścia, bo co? Jacyś lepsi tam mieszkają?
W jedną majową niedzielę nie wystawiono ani jednego kursu 118, wylatują kursy rzadko kursujących 112 i 186, nie są wykonane również kursy 167 i 168 czyli linii, które jako jedyne dojeżdżają w tamte rejony, a wy tutaj opowiadacie o 127 i 199 jako najważniejszych liniach, śmiech na sali, są to linie które permanentnie z czymś się dublują. 199: dublowanie od Suchanina ze 115, od Moreny ze 168, od Wrzeszcza do Wojska Polskiego z 5, 6, 11, 12; do Przymorza SKM ze 122 (w sumie tutaj przesada bo linia 122 to częściej jej nie ma niż jest bo krąży rzadko... brawo Sopot), a potem na przemian 139, 127, 227 i 148.
Przyznam się, że nie rozumiem tego bełkotu, w jaki sposób niby 199 dubluje się ze 168? Że jadą w totalnie różnych relacjach na odcinku paru przystanków? A dublowanie 199 przez 148 to niby w jaki sposób? Jeden wspolny przystanek i to tylko w jednym kierunku? To samo dotyczy 227, jeden wspólny przystanek w jednym kierunku i kompletnie inne relacje.
A miasto Gdańsk nie może zrobić awaryjnego przetargu na obsługę brakujących brygad? Z jednym kryterium- ceną. Lepiej, aby kurs wykonał turystyk z długopisem na pokładzie zamiast kasownika, niż żeby kurs był odwołany z przyczyn leżących po stronie operatora.
W wyniku tych zmian zlikwidowano:
- 1 brygadę ze 108
- 2 dodatki rano i 1 po południu ze 154
- 3 dodatki rano i po południu ze 161
- 1 dodatek rano ze 188.
Łącznie zwolniło się 7 wozów.
Ponadto, podzielono na 3 części dotychczasowe zadania 1 i 2 na 139: poranne 11 i 12 (GAiT, 139/11 nadal ma wyjazd jako 127/11), międzyszczytowe 3 i 4 (oba BP Tour, 139/3 łączone ze 143/3 a potem ze 117/3, zaś 139/4 robi najpierw 117, a po południu 143) oraz popołudniowe 31 i 32 (znowu GAiT). Zadania 117/4 i 117/3 zastąpiły 117/12 i 117/32, zaś 143/3 i 143/4 to dawne 143/11 i 143/31. BP Tour robi na 169 zadanie 169/22 łączone ze 171/11 (przegubem).
ZTM wprowadził te cięcia oficjalnie ze względu na "malejące przewozy w stronę szkół przed wakacjami". Wydaje mi się jednak, że to tylko pretekst, żeby ratować sytuację w GAiT.
Skupili się na robieniu nowych linii, taborze, a o "drobnostkach" jak mechanicy i kierowcy zapomnieli. A kierownictwo dostaję kasę za to jak jest, niezależnie jak jest. Ciekawe czy pracowaliby tak samo we "własnej" firmie.
Jedyne rozwiązanie to rozwój prywatnych linii autobusowych.
Z tego co rozumiem, to brakuje kierowców, a autobusów jest w takim razie 2 razy za dużo. Jak taką sytuację można ratować Kapeną?