Not logged in | Log in | Sign Up
lepsze to niż rozwalony 105na lub GT6 a wogule co się w nich nie podoba
Tak, masz rację, w dni powszednie miałam okazję uświadczyć... tatrę o nr 105. Dobra, taki żart sytuacyjny :P. Jak by nie było, spędziłam w Szczecinie niecałe 4 dni i niestety - tatry prawie królą.
Taką Tatrą z chęcią bym się przejechał, w Bydgoszczy to tylko Konstale...
i 2 Pesy (nie licząc 805NM który więcej stoi niż jeździ)