Not logged in | Log in | Sign Up
Tu to samo, widzisz czemu blokujesz moje podobne, nieciekawe zdjęcia?
A to jest akurat dobry przykład dla Ciebie - na tym zdjęciu widać reklamę, która została naklejona na tyłach 15 Neoplanów. Zrobiłem zdjęcie im wszystkim, większości na pętli os. Prędocinek, niedaleko mojego domu. Jak widzisz dodałem tylko jedno - z pętli Wacyn, która dość rzadko tutaj gości. Pomyśl o tym chwilę, gdy będziesz dodawać setne zdjęcie tego samego Autosana z dworca PKS
@empi: A tak z ciekawości - pamiętasz czy kiedykolwiek te ramki boczne na reklamy były wykorzystywane?
Nawiasem mówiąc - nie zablokowałem Ci nigdy ani jednego zdjęcia. Ściągnąłem na Ciebie całą Twoją furię wyjaśniając Ci raczej dlaczego wciąż jesteś w poczekalni, masz niski limit i ciągle blokowane zdjęcia.
@Me: chyba tylko w 807. To był ciekawy pomysł, trochę na wzór francuski, ale nie tylko - pamiętasz Ikarusy z takimi zbiorczymi reklamami? Wydawałoby się, że to się sprzeda, ale bardzo długo Neoplany w ogóle żadnych reklam nie miały, nawet z tyłu. Ta Warta to bodaj pierwsza taka akcja.
Empi, wcale nie jestem zły, ani w furii dla wyjaśnienia. Ale zobacz Serio reklama ciekawsza, co w niej ciekawego, przyznaj ładniejszy wóz bez reklamy.
Owszem, ciekawe jest jak od lat 90. przedsiębiorstwa zaczynały zarabiać sprzedając powierzchnie reklamowe, jak to się miało do ograniczeń gwarancji na lakier w poszczególnych autobusach (stąd te ramki czy długi czas oszczędzania nowszych autobusów), w którym momencie reklamodawcy zaczęli interesować się jaka powierzchnia jest im odnajmowana (czyli czy autobus jest atrakcyjny dla pasażera, czy kursuje przez cały dzień, czy kursuje na liniach obejmujących obszary zamieszkiwane przez target). I nie byłoby to interesujące, jeżeli dodałbym 15 zdjęć z tą samą reklamą z jednego miejsca.
A 803 nie masz. On pewnie miał RDD 9686. Data pierwszej rejestracji 31.12.1997.
No widzisz dla Ciebie ważna jest owa reklama, dla mnie ważna fota zrobiona na bazie lub na dworcu z bliska z opisem...
Pozwólcie, że przerwę tę burzę.
Jak w czasach sprzed phototrans.eu/zakupu cyfrówek wyglądało uzupełnianie zbiorów zdjęć autobusów? Czy były jakieś kryteria typu niskacz na nietypowej linii, zdjęcie od nieujętej strony czy fotografowało się wszystko co nadjechało?
I ile wynosił okres "zakazu" oklejania w reklamy nowych autobusów?
PS - mnie też pociąga taka historia reklam :P
@polska_na_kolach: no to już dodałeś swoje foty zrobione na bazie lub na dworcu z bliska z opisem jak będziesz miał coś nowego, zapraszamy; @kams: na moim podwórku dbałem, żeby mieć przynajmniej jedno zdjęcie każdego autobusu, pilnowałem jak się zmieniały reklamy, malowania, remonty, no i dokumentowałem od zawsze objazdy i zmiany tras. Nietypowa obsługa to zawsze był fajny bonus. W innych miastach łapało się wszystko co nadjechało - w czasach analogowych z Internetu niezbyt można się było dowiedzieć co jeździ w jakim mieście, więc na ulicach zawsze trafiały się jakieś niespodzianki. Kusiło wszystko co nietypowe - i ostatnie czerwono-kremowe Jelcze, i jakieś przegubowce w małych miastach, i pojedyncze najnowsze niskopodłogowce. Niestety oszczędzało się klatki na kliszy, co teraz boli gdy się ogląda np. zdjęcia z zajezdni czy dużej pętli sprzed 20 lat... Co do "zakazu" oklejania to wszystko zależało od gwarancji, od tego jak dużo reklamodawców się zgłaszało do firmy i jak dużo starych rupieci do klejenia było. Przez długi czas reklamy wydawały mi się okropne i zawsze przyciągały mnie nieliczne autobusy w malowaniu zakładowym, ale z perspektywy czasu ciekawie jest obejrzeć te wypaćkane na wszystkie możliwe kolory autobusy. Widać to było np. po zdjęciach Jelczy M11 i 120M, które dodałem ze Starachowic.
Lubiłem te starachowickie reklamy na Jelczach M11 w latach 90. Były całkiem oryginalne i powiedziałbym nawet stylowe. Fajne było to, że najczęściej autobus dostawał całopojazdowy kolorowy podkład. Pamiętam, że często migi wyjeżdżały po NG już w takim podkładzie i jeździły tak kilka tygodni przed nałożeniem samej reklamy. W późniejszym czasie zaczęto robić wszystko "na jedno kopyto", tj. biały podkład i na to reklama, a jeszcze później pojawiły się te najbrzydsze, siatkowe, ale to głównie na nowszych wozach.
W Radomiu też często autobusy jeździły w świeżo wymalowanym tle reklamy zanim ją ostatecznie wyklejono. Pamiętam tak błyszczącego Ikarusa nr 764, a zapamiętałem go dlatego, że z lewej strony był z czarnym fartuchem, a z prawej - błękitnym. Kilka dni później dokończono reklamę grzejników Vaillant. Ten brak symetrii spodobał mi się tak bardzo, że w domu narysowałem w tej reklamie jeszcze Jelcza M11, który nigdy takiej reklamy nie dostał. Dlatego moje dziecięce rysunki czasem są źródłem informacji, a czasem prowadzą zupełnie na manowce
Haha, robiłem to samo Miałem narysowane wszystkie wozy MZK. A żeby usprawnić pracę, wykorzystałem to, że mama w pracy miała ksero. Narysowałem po jednym egzemplarzu każdego typu, mama zrobiła kilkadziesiąt odbitek i potem wystarczyło je tylko odpowiednio pomalować
A w takim podkładzie pod reklamę to zapamiętałem przede wszystkim Jelcze M11 #71, który po NG wyjechał cały żółty i #49 - ten był ciekawy bo malowanie było pół na pół, ale w schemacie takim, że przednia połowa autobusu była granatowa, a tylna czerwona (lub odwrotnie - musiałbym znaleźć rysunki ). Wyglądał nietypowo, szkoda że nie ma zdjęcia.
Patrząc po tym, jak mu tu przebijała farba http://phototrans.pl/14,189840,0,Jelcz_M11_49.html to przednia ściana była widocznie czerwona.
A masz wciąż te rysunki? Ja mam! Niestety kompletnie numery na nich mieszałem, a do tego część była prawdziwa, część zmyślona, największym polem do eksperymentowania był dla mnie PKS i tam to po prostu rysowałem wszystko w barwach PKS Radom.
Mam je w Starachowicach. U mnie numery boczne musiały się zgadzać, nie było przeproś:) No ale mnie było pewnie trochę łatwiej bo miałem do "ogarnięcia" jakieś 70-80 wozów, a Ty w Radomiu pewnie ze 3 razy tyle.
Kiedyś usiadłem do numerowania po kolei i szybko mi się skończyły zakresy, bo po 509 wychodził mi kolejny numer 600 ale przynajmniej trzymałem się zakresów i wiedziałem, że Ikarusy na 7xx, Jelcze na 5xx, 6xx i 9xx