Not logged in | Log in | Sign Up
No aż tak to nie. Jedynkę skierowano na Uniwersytet, Dwójka jeździła na jednym torze wahadłowo od Kanta do Galerii Warmińskiej, a ludzie jadąc na ul. Witosa woleli się przesiąść do 205, bo przynajmniej jeździła częściej i bardziej punktualnie. :P
W ogóle te zmiany w układzie linii autobusowych to kaszana, za którą należy się komukolwiek zaangażowanym bilet w jedną stronę do Ośiecimia - Brzezinki lub innego podobnego ośrodka. Po pierwsze te zmiany mają na celu na siłę zmuszenie ludzi do korzystania z tramwajów. Po drugie ci, którzy mieli wygodę w postaci połączeń bezpośrednich teraz mają wielką figę patrz np. linia 15. Po trzecie należy się w mordę MKMom, którzy wymyslili i przepchali pomysł z trzycyfrowym oznaczeniem linii autobusowych wzorem z Warszawy, jakbyśmy my Olsztynianie nie potrafili zrobić nic po swojemu nie kopiując od innych. Tyle lat jedno i dwucyfrowych oznaczeń a teraz chuj. Ogólnie ZDZiT i niektórzy MKMi napluli chamską melą wielu ludziom w twarz tymi zmianami.
Ja tam mówiłem od początku żeby tramwaje nazwać A,B,C... Tylko fakt że głos ten był widoczny jedynie na facebookowej grupie....
A mój pomysł to po rumuńsku- 101, 102 i 103.
Andrzej, w takim razie zapraszam do mnie na linię, będziesz mógł mi obić mordę, bo to mój pomysł na numerację linii wprowadzono w życie.
Uderz w stół a nożyce się odezwą. No i widzisz Rafał jak żeś zepsuł sytuację? Teraz całe miasto musi się nauczyć komunikacji od nowa. Dodatkowo realizacja tego pomysłu kosztowała niepotrzebną wymianę oznaczeń na przystankach, stronach internetowych - nie liczymy się z kosztami - a co na boogato. Olsztyn stać by upodobnić się na Warszawę. Moim zdaniem powinno się zrobić tak:
- Nadajemy literowe oznaczenia linii tramwajowych: A, B, C (Założeniem wprowadzenia linii tramwajowych jest szybkie przewożenie pasażerów dlatego oznaczenie literowe typowe dla dawnych linii pospiesznych jak najbardziej pasuje.);
- Oznaczenie i układ linii autobusowych pozostaje bez zmian na conajmniej rok (Testujemy system i sprawdzamy preferencje pasażerów - to komunikacja musi się dostosować do pasażerów - klientów, a nie na odwrót. ["Klient nasz Pan"]);
- Obowiązkowa korekta czasów odjazdów autobusów aby nie było takich sytuacji gdy w 10 minut przyjadą na przystanek wszystkie linie a potem co najmniej 10 minut pustki oraz aby nie było tak, że dwie lub więcej linii jedzie jedna za drugą np. linia 1 i 6 odjazd z przystanku ZSE 6:59 następny odjazd to linia 11 7:09. Były takie sytuacje gdy wracając z Kortowa na Osiedle Nad Jeziorem Długim przesiadając się na pl. Roosevelta (zdrajcy Polski) czekałem minimum 10 minut na którąkolwiek linię 1, 6, 11 lub 27. W tym czasie potrafiły przejechać aż dwie 15 do Starego Dworu lub Osiedla Generałów.
A wiesz w ogóle jaki pierwotny pomysł na numerację linii miał ZDZiT?
@Rafał Zadrożny: Chodzi o ten artykuł:
http://olsztynskietramwaje.pl/2014/02/23/zdzit-nie-z-nami-te-numery/ ? Przy czym o ile sama zmiana numeracji linii autobusowych krakowskim targiem była by do przyjęcia o tyle zmiany w układzie tras linii już są nie do przyjęcia. Chyba jedyne pozytywne zmiany dotyczą linii do Dywit czyli 82 i 82 teraz jako 112 i 108, gdzie ktoś pomyślał by je wydłużyć do dworca a nie kończyć na jakimś ciulowo skomunikowanym zadupiu jak Reymonta. Nowy układ ogólnie odbiera wielu pasażerom bezzpośrednie połączenia i zmusza ich do przesiadek, żeby przypadkiem tramwaje nie jeżdziły puste.