Not logged in | Log in | Sign Up
Co z tego, jak za pare lat będzie to obraz nędzy i rozpaczy :P
Te, ale miało być chyba 15 ? Czy chodzi o o to, że AŻ 2 sztuki dostała niekochana, bratnia zajezdnia z Zawodzia ?
Co do klimy to ostatnio liczyłem i wychodzi mi, że z klimą mają 73 BN i 77 CN, więc z krótkimi są sporo do tyłu. A do obsłużenia jest 111 BN (79+32szczytowe) i 97 CN (85+12).
@P Śl: Te, ale jak to, skoro poprzednie 15 poszło całe na Zawodzie a wcześniej dostali 3 nowe, a ZK5 tylko 2, więc wsio sie zgadza.
Chwilę nie robi w PKM i już braki w wiedzy się zdarzają. ZK-5 ma obecnie 7 MANów (#803-#809), z tej partii prawdopodobnie na Zawodzie pójdzie 5 sztuk. Wobec tego podział 10 na 5 z tej partii zrównoważy się z podziałem 5 na 10 z poprzedniej.
Ja czegoś tu nie rozumiem odnośnie tego wpisu o wieku autobusów po najbliższych kasacjach (po wprowadzeniu do ruchu nowych MAN-ów). Przyszło 15 aut. Zakładając nawet, że aż 15 sztuk solówek zostanie na Mickiewicza to pozwoli to wycofać jedynie zbliżoną liczbę krótkich aut. 1x NL2x2, 6x NL2x3, 11x Vecto to już daje 18 aut. A czym ma być zastąpione 9 sztuk NG313 z 2000 roku? To gdzie tu niby te najstarsze z 2006 roku?? To daleka droga jeszcze! Pewnie na zawodziu jeszcze gorzej.
Przecież elektryki za chwilę przyjadą...
Ale w opisie jest mowa o tym co będzie jeszcze przed przyjazdem elektryków. Poza tym jak 5 SU18 ma zastąpić 9 przegubowych MAN-ów?
Ja nadal nie rozumiem dlaczego podobnie jak w Krakowie tabor nie zostanie rozdzielony pomiędzy zajezdnie pod kątem marek.
Moim zdaniem wszystkie MANy Lion`s City do Zawodzia powinny trafić.
Byłoby to dość sensowne rozwiązanie. Solaris i Mercedes na Mickiewicza, MAN na Zawodziu i do tego ogryzki Jelczy rozrzucone między zajezdnie.
A Vecta? Przecież ich jeszcze nie skasują, a one są starsze niż 2006.
@Oświęcimianin: Normalnie, tendencje są już spadkowe, w PKM brakuje kierowców, nie ma czym jeździć. Zapewne za niedługo będą "oddawać" kolejne linie, tak jak to było z 900. @Polker: Jeszcze nie, jeszcze - niektóre są przecież z 2006.
@Konrad: dzięki za wyjaśnienie