Not logged in | Log in | Sign Up
Do której normalnych dojść oczywiście zrobić się nie dało - najpierw trzeba czekać na kilku sygnalizacjach dających zielone na kilka sekund, a potem podziemiami, chociaż ślad po niedoszłym przejściu na wyspę da się zauważyć. No ale wiadomo, że bardziej chodziło o usprawnienie ruchu samochodowego, a terminal to taki dodatek na odczepnego...
Nie denerwuj mnie nawet. Cudowna przesiadka na 1, 115, 945 czy 955 - przystanek dalej, o nazwie Kliniki. Na placu Grunwaldzkim taka przesiadka jest absurdalna.
No właśnie. Do tej pory w wielu miejscach kraju narzeka się, że komunikacja jest jaka jest, bo nie ma pieniędzy. A to wcale nie musi być regułą. Są możliwości wdrożenia sprawnych rozwiązań bez większych nakładów finansowych, są też przykłady dumnych i kosztownych inwestycji, które są niewygodne i niefunkcjonalne.
Nie ma rzeczy, której się ostatnio nie udało spierdolić we wrocławskim zbiorkomie.
Już dawno temu pisałem do WTr, że spokojnie dałoby się teraz zawinąć 116 przez jajo z postojem w tym samym miejscu co teraz, ale to jak dyskutować ze ścianą.