Not logged in | Log in | Sign Up
Z tą wycinką drzew to ostatnio mają pierdolca. Na masową skalę piłują co popadnie: 500 przy okazji nowej Artleryjskiej czy 200 przy okazji ścieżki przy jeziorze Długim. I jak tu kurwa Olsztyn ma być zielonym miastem, jeżeli jednego roku pod piłę ląduje tyle drzew. Drzewa nie rosną w kilka lat a w kilkanaście a najczęściej w kilkadziesiąt. W tym przypadku stan podobny do początkowego uzyskuje się po 30 - 50 latach od posadzenia drzewa. Te tępaki z zarządu po prostu nie rozumieją, że niektórzy nie dożyją do czasów gdy zieleń wysoka dorośnie do obecnych rozmiarów.
Chyba na tym według miasta polega realizowanie hasła "Olsztyn O!gród z natury" ;P
Problemem nie jest wycinka, bo to rzecz wtórna, tylko motywy - budowa autostrad w centrum miasta. Dodajmy, że to autostrady donikąd - jak np. wspomniana wyżej Artyleryjska. A wieś tańczy, śpiewa i ogólnie raduje się na te asfaltowe rzeki. Należy też podkreślić, że z niewiadomych (hehe) przyczyn zrezygnowano z buspasów na Partyzantów i Bałtyckiej, które zaprojektowano w ramach projektu modernizacji i rozwoju transportu zbiorowego (tzw. "projekt tramwajowy" - niedługo faktycznie już tylko tramwaj z tego pozostanie, a jesienią, po wyborach, już pewnie i tego nie będzie ).
@BorOl: To w projekcie tramwajowym w ogóle było miejsce na tramwaj? Bo tak jak się przypatrzeć, to tramwaj jest tam tylko małym dodatkiem.
No tak, teraz się okazuje, że najważniejsze to: grobowiec w centrum miasta, ulice dla samochodów, tunele dla samochodów, remont połowy ulic w mieście i gdzieś tam przy okazji jakieś szyny położą. Ciekawe czy wystarczy kasy na tramwaje czy też będziemy drezynami jeździć.